ORTOREKSJA

kiedy zdrowe odżywianie przestaje być zdrowe

W dzisiejszych czasach coraz więcej mówi się o znaczeniu zdrowego stylu życia i zrównoważonej diety. Jednak u niektórych osób troska o zdrowe jedzenie może przybrać obsesyjną formę – mówimy wtedy o ortoreksji. Choć nie jest jeszcze oficjalnie sklasyfikowana jako jednostka chorobowa w wielu systemach medycznych, ortoreksja może prowadzić do poważnych zaburzeń fizycznych i psychicznych.

Czym jest ORTOREKSJA?

Ortoreksja (z greckiego: orthos – „prawidłowy”, orexis – „apetyt”) to zaburzenie odżywiania polegające na obsesyjnej koncentracji jakości spożywanego jedzenia. Osoba cierpiąca na ortoreksję nie je „śmieciowego” jedzenia, ale też coraz bardziej ogranicza swoją dietę – eliminując produkty uznane za „nieczyste”, „toksyczne” czy „niewystarczająco zdrowe”.

W przeciwieństwie do anoreksji czy bulimii, ortoreksja nie koncentruje się na ilości jedzenia czy masie ciała, ale na jego „czystości” i wpływie na zdrowie. Jednak z czasem może prowadzić do skrajnych ograniczeń żywieniowych, niedoborów i izolacji społecznej.

OBJAWY ortoreksji – na co zwrócić uwagę?

Ortoreksja może rozwijać się stopniowo, dlatego łatwo ją przeoczyć.
Do najczęstszych objawów należą:

  • Obsesyjne analizowanie składników produktów – godziny spędzone na czytaniu etykiet, sprawdzaniu pochodzenia składników
  • Wykluczanie coraz większej liczby produktów – np. glutenu, cukru, nabiału, mięsa, żywności przetworzonej
  • Uczucie winy po „zjedzeniu czegoś niedozwolonego – może prowadzić do karania siebie np. głodówką
  • Unikanie wspólnych posiłków – z obawy, że jedzenie przygotowane przez innych nie spełnia określonych standardów.
  • Zadowolenie i poczucie kontroli tylko wtedy, gdy dieta jest przestrzegana idealnie
  • Zaburzenia koncentracji, osłabienie, zaburzenia hormonalne – wynikające z niedoborów

SKUTKI ortoreksji – więcej szkody niż pożytku

Choć na pierwszy rzut oka ortoreksja wydaje się „zdrowym stylem życia”, może prowadzić do poważnych konsekwencji:

  • Niedożywienie i niedobory witamin oraz minerałów – szczególnie gdy dieta staje się zbyt monotonna
  • Spadek masy ciała, problemy z układem hormonalnym, osłabienie odporności
  • Zaburzenia psychospołeczne – izolacja od znajomych, lęk przed jedzeniem poza domem
  • Zaburzenia obsesyjno-kompulsywne i depresja – wynikające z ciągłej presji i kontroli

Jak ZWALCZYĆ ortoreksję?

Leczenie ortoreksji jest procesem, który wymaga zarówno pomocy specjalistów, jak i zmiany podejścia do jedzenia oraz zdrowia. Oto kilka kroków:

1. Uznanie problemu

Pierwszym i najważniejszym krokiem jest uświadomienie sobie, że obsesja na punkcie zdrowej żywności jest problemem, a nie zaletą.

2. Psychoterapia

Terapia psychologiczna, szczególnie poznawczo-behawioralna (CBT), pomaga zidentyfikować szkodliwe wzorce myślenia i pracować nad ich zmianą. Czasem niezbędna jest także terapia zaburzeń lękowych lub depresji.

3. Wsparcie dietetyka

Dietetyk kliniczny pomoże odbudować zbilansowaną dietę, dostosowaną do indywidualnych potrzeb, ale bez szkodliwego rygoru i lęku.

4. Edukacja żywieniowa

Warto poszerzyć wiedzę o tym, że zdrowe odżywianie to nie tylko „czyste” produkty, ale przede wszystkim różnorodność, elastyczność i równowaga.

5. Odbudowa relacji z jedzeniem

Ważne jest, by na nowo nauczyć się czerpać przyjemność z jedzenia, celebrować posiłki i nie postrzegać jedzenia jako „dobre” lub „złe”.

PODSUMOWANIE

Ortoreksja to zaburzenie, które często zaczyna się niewinnie – od chęci zdrowszego stylu życia. Jednak gdy troska o jakość jedzenia staje się obsesją, prowadzi do izolacji i problemów zdrowotnych, warto poszukać pomocy. Zdrowe odżywianie to nie tylko to, co jemy – ale też nasze podejście, emocje i relacje z jedzeniem.

BRZUCH KORTYZOLOWY

co warto wiedzieć ?

Brzuch kortyzolowy to potoczne określenie na nagromadzoną tkankę tłuszczową w okolicy brzucha.

Powstaje w wyniku długotrwałego stresu i podwyższonego poziomu kortyzolu w organizmie. Tłuszcz odkładający się w okolicy brzucha, pod mięśniami, to tłuszcz wisceralny (trzewny), który jest niebezpieczny dla zdrowia.

Przewlekle podwyższony hormon stresu wpływa na apetet, szczególnie na produkty słodkie i wysokokaloryczne przekąski 🍫

Potrzeba szybkiego dostarczenia organizmowi energii wpływa na odkładanie się tkanki tłuszczowej głównie wokół narządów wewnętrznych, co sprzyja rozwojowi chorób metabolicznych, w tym insulinooporności i cukrzycy typu 2 czy też chorób sercowo-naczyniowych 🫀

Jak ROZPOZNAĆ BRZUCH KORTYZOLOWY ?

nadmierne odkładanie tkanki tłuszczowej w centralnej części ciała – głównie w okolicy talii

obwód brzucha jest zbyt duży w stosunku do bioder

sylwetka staje się zbyt szeroka i traci swój naturalny zarys

jednocześnie kończyny górne i dolne pozostają stosunkowo szczupłe

Podwyższony poziom kortyzolu można stwierdzić w badaniach laboratoryjnych 🧪

Prócz badania na kortyzol, warto zrobić inne badania, takie jak:

prolaktyna

LH (hormon luteinizujący)

testosteron

TSH (hormon tyreotropowy)

estradiol

AKTYWNOŚĆ FIZYCZNA a kortyzol🏋️‍♂️

Aktywność fizyczna pomaga w utrzymaniu nie tylko dobrej kondycji fizycznej, ale także wspiera nastrój i redukuje napięcie 🧘‍♀️ 

Choć intensywny wysiłek chwilowo podnosi poziom kortyzolu, regularny ruch dostosowany do możliwości organizmu zwiększa odporność na stres i sprzyja jego obniżeniu ⬇️

Każda forma aktywności fizycznej może odegrać istotną rolę — czy to spacer, jazda na rowerze, pływanie, nordic walking, czy bieganie 🚲 

Ważne jest jednak, aby nie doprowadzać organizmu do przeciążenia i pamiętać o odpowiednim czasie na odpoczynek i regenerację.

Jaka DIETA w przypadku brzucha kortyzolowego?🥗

Kluczowym elementem w redukcji tkanki tłuszczowej, również tej odkładającej się w okolicy brzucha, jest utrzymanie deficytu kalorycznego, czyli stanu, w którym organizm zużywa więcej energii, niż dostaje z pożywienia. 

Deficyt ten można osiągnąć zarówno poprzez zmniejszenie podaży kalorii, jak i zwiększenie aktywności fizycznej.

Dieta o NISKIM INDEKSIE GLIKEMICZNYM📉

To model żywienia oparty na stabilizacji poziomu cukru i insuliny we krwi. Wysoki poziom kortyzolu może zaburzać wrażliwość tkanek na insulinę, prowadząc do insulinooporności i nasilonego odkładania tkanki tłuszczowej, zwłaszcza w rejonie brzucha.

Charakterystyczne cechy diety:

opiera się na produktach, które nie powodują gwałtownych wahań glukozy

wspiera poczucie sytości i równowagę energetyczną

poprawia insulinowrażliwość

zmniejsza napady głodu i ochotę na podjadanie – często towarzyszące stresowi

Dieta z niskim IG działa wyciszająco na układ metaboliczny i pomaga wyjść z tzw. „trybu stresowego”, w którym organizm ma tendencję do magazynowania tłuszczu.

Dieta PRZECIWZAPALNA 🔥

Stres – także ten psychiczny – uruchamia kaskadę reakcji zapalnych i nasila stres oksydacyjny. Nadmiar kortyzolu może zaburzać równowagę mikroflory jelitowej i przyczyniać się do „cichego zapalenia”, które wpływa na cały organizm.

Charakterystyczne cechy diety:

bogata w składniki o działaniu antyoksydacyjnym, regenerującym i wyciszającym

łagodzi stany zapalne na poziomie komórkowym

wspiera jelita i układ odpornościowy, co ma ogromne znaczenie w gospodarce hormonalnej

wpływa korzystnie na nastrój, sen i reakcję organizmu na stres

To styl odżywiania nastawiony nie na ograniczanie, lecz na wzmacnianie i odbudowę 🧱 Wspiera organizm w powrocie do równowagi i ułatwia fizjologiczną redukcję tkanki tłuszczowej.

Należy ograniczyć spożywanie kawy, zwłaszcza na pusty żołądek ☕️ Kawa podnosi poziom kortyzolu, pierwszą kawę pij po śniadaniu najlepiej po 3 godzinach po przebudzeniu. Nie przekraczaj dawki 200 mg kofeiny dziennie.

SUPLEMENTY💊

W walce z nadmiarem kortyzolu pomocna bywa także suplementacja – zwłaszcza preparaty zawierające składniki wspierające organizm w redukcji stresu:

witamina D – wykazano, że suplementacja witaminy D jest skuteczna w łagodzeniu objawów zaburzeń depresyjnych i prawdopodobnie lękowych

kwasy Omega-3 – odpowiednie spożycie kwasów EPA i DHA może przyczyniać się do znaczącej redukcji odczuwanego stresu i objawów wypalenia zawodowego, a także zapobiega nadmiernemu wzrostowi stężenia kortyzolu we krwi,

magnez – redukuje stres i lęk. Liczne badania potwierdzają, że mniejsze stężenie magnezu skutkuje silniejszym odczuwaniem stresu,

ashwagandha – działa przeciwlękowo,

witaminy z grupy B – odznaczają się korzystnym wpływem na nastrój i zdrowie mózgu,

witamina C – zmniejsza reakcję organizmu na stres, czyli obniża poziom kortyzolu.

Suplementacja powinna być zawsze dobierana indywidualnie, a najlepiej pod okiem lekarza lub dietetyka klinicznego 👩‍⚕️

Nie należy zapominać też o wysypianiu się, ponieważ brak snu powoduje wzrost poziomu kortyzolu w organizmie. 

Warto zaplanować codzienną rutynę w taki sposób, aby spać przez 7-8 godzin.

JAK WŁAŚCIWIE OCZYSZCZAĆ CERĘ NIE TYLKO W GABINECIE?

Oczyszczanie cery to szeroko pojęte działania, mające na celu oczyścić skórę nie tylko z zaskórników i drobnych niedoskonałości, ale również zrogowaciałego i szorstkiego naskórka. 

W zależności od efektu jaki chcemy osiągnąć, możemy wybrać w naszym Studio:

Oczyszczanie manualne – pomimo wielu dylematów i wątpliwości jakie budzi, wciąż należy do jednych z najczęstszych metod oczyszczania skóry z zaskórników, prosaków i drobnych wyprysków. Może być idealnym wstępem do dalszych zabiegów oczyszczających, np. z użyciem kwasów.

Oczyszczanie kwasowe – kwasy doskonale oczyszczają i złuszczają skórę poprzez kontrolowane rozrywanie wiązań międzykomórkowych w obrębie zrogowaciałych komórek warstwy rogowej naskórka. Efekt ten może być widoczny niemal natychmiast w ciągu kilku dni (w postaci złuszczającego się naskórka), ale przy łagodnych kwasach będzie niewidoczny dla oka (natomiast wyraźnie odczuwalny jako wygładzona i delikatna w dotyku cera).

Oczyszczanie mikrodermabrazją – mikrodermabrazja diamentowa pozwala na natychmiastowe „zdjęcie” wierzchnich warstw naskórka. Efekt wyjątkowo gładkiej skóry może zachwycać, jednak metoda ta nie jest polecana dla każdego rodzaju cery - skóra naczynkowa, z trądzikiem różowatym i trądzikiem ropnym są bezwzględnym przeciwwskazaniem.

Oczyszczanie kawitacyjne – to najłagodniejsza forma oczyszczenia skóry z użyciem kosmetycznej aparatury, oczyszcza skórę z zalegających w porach zanieczyszczeń i sebum. Jest na tyle łagodne, że może stanowić wstęp do niemal każdego zabiegu kosmetycznego, w tym wielu kwasów i mezoterapii mikroigłowej.

Oczyszczanie peelingami enzymatycznymi i ziarnistymi typu scrub – to najłagodniejsza forma oczyszczania produktami kosmetycznymi, jest bezpieczna do stosowania przez cały rok, jednak jej efektywność jest najsłabsza i zwykle niewystarczająca przy silnym zanieczyszczeniu cery.

PIELĘGNACJA DOMOWA – TO KLUCZ DO SUKCESU.

Zabiegi gabinetowe wymagają Twojego wsparcia – bardzo wiele zależy od Twojej codziennej rutyny „SKIN CARE”.

Dlaczego prawidłowe oczyszczanie twarzy jest tak ważne?

Specjaliści wyróżniają kilka głównych typów skóry: skórę normalną, suchą, tłustą i mieszaną. Wyodrębnić możemy jednak również dodatkowe typy związane z problemami skórnymi: cerę trądzikową, odwodnioną, naczynkową, atopową czy wrażliwą. Każdy typ skóry wymaga innego traktowania, jednak istnieje kilka uniwersalnych zasad pielęgnacji, które dotyczą ich wszystkich.

Codzienna pielęgnacja skóry powinna opierać się na kilku krokach: demakijażu, oczyszczaniu, tonizacji oraz nawilżaniu. Ponadto, regularnie powinniśmy złuszczać martwy naskórek.

Wieczorne oczyszczanie twarzy stanowi absolutną podstawę pielęgnacji. W ciągu dnia na skórze gromadzi się sebum, pot, kurz, pył i różne inne zanieczyszczenia. Ponadto, zwykle twarz przyjęła też warstwę codziennego makijażu. Pozostawienie nieoczyszczonej skóry na noc to prosta droga do problemów z cerą: poszarzałego kolorytu, suchości, przedwczesnych zmarszczek, zablokowanych porów oraz niedoskonałości w postaci zaskórników i wyprysków. Co ważne, skóra najbardziej regeneruje się w ciągu nocy. Jeśli nie oczyścisz jej przed pójściem spać, wszystkie pozostawione zanieczyszczenia nie pozwolą skórze oddychać i zablokują pory.

KROK 1.

Demakijaż oczu i twarzy

Oczyszczanie skóry twarzy należy rozpocząć od dokładnego, lecz delikatnego demakijażu. Wybieraj do tego celu produkty, które nie podrażnią i nie wysuszą skóry. Warto zastosować roślinne oleje lub mieszanki olejów do zmycia makijażu z oczu oraz skóry twarzy. Choć może się to wydawać nieintuicyjne, oleje do oczyszczania twarzy doskonale usuwają resztki makijażu, sebum, i inne zanieczyszczenia. 
Dodatkowo, oleje mają właściwości pielęgnacyjne: nawilżają, natłuszczają, odżywiają i regenerują skórę, stanowiąc remedium na różne problemy, np. trądzik czy suchość.

Warto wspomnieć, że świetną alternatywą dla olejów do demakijażu są też płyny micelarne – obecne w nich micele skutecznie przyciągają wszelkie zanieczyszczenia.

KROK 2.

Dokładne oczyszczenie

Demakijaż olejami lub płynem micelarnym to pierwszy etap w dwuetapowym oczyszczaniu twarzy. Jednak, aby skóra została dokładnie umyta, należy dopełnić pielęgnację, używając kosmetyków do oczyszczania twarzy zawierających łagodne środki powierzchniowo czynne.

Skutecznie myją, a jednocześnie nie wysuszają skóry i nie naruszają jej płaszcza hydrolipidowego. Jakie produkty masz do wyboru?
Najpopularniejsze są żele oczyszczające do twarzy. Dla cery suchej idealnym wyborem będzie delikatna i bardzo przyjemna w użyciu myjąca pianka. Ciekawą formą produktu do oczyszczania są również kostki do mycia twarzy.

KROK 3.

Złuszczenie martwego naskórka

Pozbywanie się martwego naskórka to sekret gładkiej, odżywionej i pełnej blasku skóry. Systematyczne złuszczanie pomaga skórze się zregenerować i dogłębnie oczyścić, dzięki czemu skutecznie wnikają do niej substancje aktywne zawarte w kosmetykach. Ponadto, regularnie peelingowana skóra ma mniejszą tendencję do powstawania zaskórników i wyprysków.

Stosuj peeling 1-2 razy w tygodniu, w zależności od potrzeb Twojej skóry. Wybierz delikatny peeling enzymatyczny, zwłaszcza jeśli masz skórę wrażliwą, przesuszoną czy naczynkową, np. z enzymem z dyni. Posiadaczki skóry tłustej mogą pokusić się o używanie peelingu mechanicznego, np. z użyciem korundu.

Do złuszczania martwego naskórka doskonale nadadzą się również kosmetyki z kwasami, takie jak toniki, peelingi, kremy czy sera, np. przeciwzaskórnikowy tonik z kwasem jabłkowym 5%, peeling kwasem migdałowym 10% czy serum na przebarwienia z kwasem kojowym 4% i laktobionowym 6%.

kROK 4.

Tonizacja skóry twarzy

Tonizacja niesłusznie jest bardzo często pomijanym krokiem w pielęgnacji. Warto jednak wprowadzić ją regularnie do swojej rutyny. Stosowanie toniku przywraca skórze naturalne pH, które po umyciu staje się zbyt zasadowe. Dzięki tonizacji cera odzyskuje swoją naturalną ochronę i lepiej przyswaja składniki aktywne z kosmetyków.

Najprostszym kosmetykiem, który możesz użyć do tonizacji jest hydrolat, czyli woda roślinna lub kwiatowaHydrolaty nie tylko przywracają naturalne pH, ale wykazują też szereg dobroczynnych właściwości na skórę: w zależności od rodzaju działają nawilżająco, kojąco, przeciwzmarszczkowo, a także pomogą na takie problemy skórne jak: przebarwienia, rozszerzone naczynka czy nadmierne wydzielanie sebum.

krOK 5.

Pielęgnacja twarzy - serum i krem dopasowane do rodzaju skóry

Nawilżanie jest ostatnim krokiem w codziennej rutynie pielęgnacyjnej. Tylko odpowiednio nawilżona skóra ma szansę wyglądać pięknie. Inaczej będzie mało elastyczna i ściągnięta. Przesuszona skóra swędzi i łuszczy się, co jest szczególnie widoczne pod makijażem w postaci suchych skórek. Ponadto, nienawilżona skóra ma większą tendencję do przedwczesnych zmarszczek.

Aby odpowiednio nawilżyć skórę, należy zadbać o dostarczenie jej zarówno składników typowo nawilżających, np. kwasu hialuronowego, mocznika czy żelu z aloesu, oraz składników natłuszczających, do jakich należą przede wszystkim roślinne oleje.

W ten sposób zregenerujesz jej płaszcz hydrolipidowy, czego efektem będzie wygładzona, miękka w dotyku skóra. Codziennie rano i wieczorem aplikuj dopasowane do potrzeb Twojej cery serum oraz krem.

 

Umów się na wizytę: 609 623 507

 

LIPOEDEMA CHOROBA GRUBYCH NÓG

Lipoedema (w Polsce zwana potocznie lipodemią) to niekontrolowany przyrost tkanki tłuszczowej, głównie w okolicach nóg. Spotkałyście się kiedyś z określeniem „kolumnowe nogi”? Z pewnością niejednokrotnie. Poza zwiększeniem objętości kończyn lipoedemie najczęściej towarzyszy ból. Kolejną często zgłaszaną przez osoby dotknięte tą chorobą dolegliwością jest tendencja do siniaczenia.

Wiecie, że tylko 20% kobiet na całym świecie zostało poprawnie zdiagnozowanych?! Dlaczego? Ponieważ choroba ta bardzo często jest mylona z obrzękiem limfatycznym. 

Najważniejsze pytania, które należy zadać w diagnostyce obrzęku tłuszczowego:

Od kiedy pojawiły się objawy?

Choroba najczęściej pojawia się w okresie dojrzewania, lekarze rozważają jej związek z hormonami, głównie z estrogenami.

Czy obrzęk dotyczy obu kończyn dolnych?

W sytuacjach najbardziej typowych górna partia ciała jest proporcjonalna, a od poziomu bioder ciało wygląda zupełnie inaczej – mówiąc ogólnie „jest większe”. Najbardziej typowa jest objętość kończyn dolnych, jednak po dokładniejszym zbadaniu nawet we wczesnych fazach można zauważyć, że rozkład nieprawidłowej tkanki zaczyna się powyżej kostki, nie obejmuje stóp. W badaniu palpacyjnym wyczuwalne mogą być liczne guzki podskórne, które dodatkowo są bolesne.

Czy podobne objawy pojawiły się w rodzinie?

Typowo objawy występują rodzinnie. Coraz większa świadomość sprawia, że diagnozują się od razu matki z córkami. Często słyszymy „nogi mam po mamie”, „u nas w rodzinie wszystkie kobiety są szczupłe do pasa, a poniżej nogi jak kolumny”.

Czy dieta i aktywność fizyczna wpływa tak samo na obwód brzucha i obwód kończyn dolnych?

Niestety najczęściej nogi reagują na diety i ćwiczenia w niewielkim stopniu albo wcale. Nie wszystko, co działa na osoby zdrowe podziała na lipodemię. Wręcz przeciwnie. Można tylko złagodzić objawy.

LECZENIE ZACHOWAWCZE CZY LIPOSUKCJA CHIRURGICZNA?

Środowisko lekarskie zgodnie uważa, że leczenie zachowawcze jest podstawową i najważniejszą formą leczenia lipoedemii. Tylko w przypadku, gdy jest niewystarczające, nawet pomimo sumiennego prowadzenia, można zdecydować się na bardziej inwazyjną metodę jaką jest liposukcja.

Gdzie więc szukać pierwszej pomocy?

1. Lekarz angiolog, chirurg naczyniowy – przede wszystkim USG (dopler), które pozwoli na zdiagnozowanie zaburzeń.

2. Dietetyk kliniczny – ułożenie odpowiedniej diety i dopasowanie jej do chorób współistniejących.

3. Fizjoterapeuta – odpowiednio dobrana TERAPIA przeciwobrzękowa, a także autoterapia do zastosowania w warunkach domowych. Dobry fizjoterapeuta dobierze również odpowiednią KOMPRESJĘ MEDYCZNĄ.

4. Trener personalny – aktywność fizyczna to nieodłączny element leczenia zachowawczego, powinna być dobrana INDYWIDUALNIE do możliwości i aktualnego stanu zdrowia. Trener powinien znać temat choroby!

5. Psycholog – stygmatyzacja kobiet dotkniętych lipoedemą może spowodować brak akceptacji choroby i swojego ciała, dlatego pomoc specjalisty będzie niezbędna. Warto też znaleźć grupę wsparcia, dzięki której pozna się kobiety borykające się z tą samą przypadłością.

Bardzo ważne w lipoedemii:

  1. Kompresja medyczna – WARUNEK – odpowiednio dobrana przez specjalistę
  2. Manualny drenaż limfatyczny – WARUNEK – wykonywany przez osoby wykwalifikowane 
  3. Kompresja pneumatyczna – WARUNEK – presoterapia lub limfodrenaż
  4. Dieta – WARUNEK – dobrana przez dietetyka klinicznego
  5. Aktywność fizyczna – WARUNEK – trener znający specyfikę choroby

Wszystkie informacje zebrane w pigułce pochodzą z książki  „LIPOEDEMA – choroba grubych nóg” Karolina Chęś, Monika Domagała, Artur Mieczkowski, Dorota Stettler (autorzy)

Gdzie szukać pomocy:

Fundacja: Postawmy na nogi mgr Monika Domagała 

Turnus dla kobiet „Złap oddech od lipo” 

Grupa wsparcia (mgr Dorota Stettler) „Kompresja medyczna dla kobiet zmagających się z obrzękiem tłuszczowym”.

Sos-lipokompresja.pl

Lipoedema to temat, o którym mówi się zdecydowanie zbyt rzadko. Jeśli zauważasz opisane wyżej objawy u siebie, skonsultuj je ze specjalistą zajmującym się na co dzień tą chorobą. Nie zwlekaj. Im szybciej to zrobisz, tym szybciej odzyskasz kontrolę nad własnym życiem.

NAUCZMY SIĘ ODPOCZYWAĆ

Wielkimi krokami zbliżają się Święta Bożego Narodzenia.
 Jesteśmy w ciągłym biegu – sprzątanie, zakupy, przygotowywanie świątecznych potraw.
 
A czy w tym całym szaleństwie pamiętamy o odpoczynku? Z pewnością nie!

Kochane – odpoczynek to nie luksus, ale fundament naszego zdrowia i spokojnego ducha. Dlatego NAUCZMY SIĘ ODPOCZYWAĆ.
Przede wszystkim dajcie odpocząć swojej głowie. Zatrzymajcie natłok myśli, pozwólcie sobie na chwilę ciszy i poczujcie jak Wasz umysł się wycisza i relaksuje. Idźcie na spacer, a może pomedytujcie?

Nie tylko głowa potrzebuje resetu. Ciało również. To nasza świątynia, która odpowiednio pielęgnowana będzie nam służyć długie lata. Ciało wysyła nam sygnały – nauczmy je „czytać”.

 Jesteśmy zmęczone?
Pośpijmy dłużej, skorzystajmy z sauny, ciepłej kąpieli. Znajdźmy chwilę na relaks – bez pośpiechu, bez obowiązków.
Wsłuchajmy się w potrzeby swojego ciała, a ono odwzajemni się zdrowiem i siłą.

A co z naszymi emocjami?
Czy to w ogóle możliwe, żeby dać im odpocząć? TAK! Nauczmy się mówić „nie”, bądźmy asertywne i autentyczne. Nie róbmy wszystkiego, aby zadowolić innych, ale nie siebie. To najtrudniejszy odpoczynek, ale dający wytchnienie od presji otoczenia i oczekiwań innych. Pamiętajmy, że w relacjach liczy się jakość, nie ilość.
W świecie pełnym bodźców, gdzie wszystko walczy o naszą uwagę najtrudniej jest odpocząć naszym zmysłom. Każda witryna sklepowa, każda galeria, strona internetowa aż krzyczą!
Dziewczyny – ODŁĄCZMY SIĘ!
Dajmy sobie ciszę od ekranu telefonu, od telewizora. Jeden dzień, może pół, a może tylko godzina. Odnajdziemy wtedy drogę do spokoju i harmonii – czego Wam z całego serca życzymy.

unnamed (5)